Miód wybrano do tego tworu dla odżywienia, a cukier wybrano superdrobniutki, żeby dobrze się rozprowadzał, delikatnie masował i pięknie złuszczał grubsze skórki.
Całość masażu trwa pół minutki, regulujemy jego moc siłą nacisku opuszka palca na wargi, delikatnie ścieramy pozostały peeling chusteczką, oblizujemy się ze smakiem i por favor - miękkość i gładkość! Pozostaje już tylko na wygładzone usta zaaplikować ulubiony balsam lub pomadkę ochronną. Dulce!
Uwaga - uzależnia! Używajmy z głową, nie częściej niż raz w tygodniu.
A co pod czarną nakrętką?
W niewielkim szklanym słoiczku znajdziecie Państwo (poza cukrem oczywiście :)) obcobrzmiący Tripelargonin, niezwykle lekki emolient o działaniu nawilżającym, zmiękczającym i wygładzającym, wosk pszczeli, miód i ekstrakt z propolisu, ochronną lanolinę, redukujące suchość i szorstkość skóry estry jojoby, niezawodny skwalan trzcinowy oraz witaminę E.
Ingredients (INCI): Tripelargonin, Sucrose, Xylitol, Jojoba Esters, Beeswax, Rhus Verniciflua Peel Wax, Triolein, Silica, Helianthus Annuus Seed Oil, Soybean Glycerides, Glyceryl Dioleate, Meadowfoam Estolide, Mel, Propolis Extract, Lanolin, Butyrospermum Parkii Butter Unsaponifiables, Squalane, Dunaliella Salina Extract, Tocopherol, Gluconolactone, Lactobionic Acid, Glycerin, Aqua, Ascorbyl Palmitate, Parfum.
Skład (tłumaczenie): tripelargonian (lekki emolient pozyskiwany z nasion ostropestu), cukier, ksylitol, estry jojoby, wosk pszczeli, wosk ze skórki owoców sumaka, trioleina, krzemionka, olej słonecznikowy, glicerydy sojowe, dioleinian glicerolu, oligomeryczne estry kwasów tłuszczowych oleju z nasion piany łąkowej, miód, ekstrakt z propolisu, lanolina, niezmydlalne frakcje masła shea, skwalan z trzciny cukrowej, ekstrakt z algi Dunaliella Salina, witamina E (tokoferol), glukonolakton, kwas laktobionowy, gliceryna roślinna, woda, stabilizowana forma witaminy C, aromat.
.jpg)
