Są takie działania, których słuszność znamy, a i tak (prędzej czy później) trafiają do szufladki z napisem ,,zrobię to innym razem”. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że przygotowywanie maseczek z kurkumą należy do tej grupy: samodzielne mieszanie żółtych mikstur (zawsze powstających w nadmiarze i po których trzeba zmywać) może zniechęcać. Nie ulega jednak wątpliwości, że kurkuma jest po prostu super!
Pomaga w szybszym gojeniu zmian trądzikowych, przeciwdziała przebarwieniom i wyrównuje koloryt, wymiata wolne rodniki i chroni jędrność skóry. Gdy połączyć jej działanie z pełnym dobroci, nawilżającym miodem, łagodzącym nagietkiem, prebiotyczną inuliną, odżywczym masłem shea, mocarną witaminą C i absorbującą zanieczyszczenia glinką, można być pewnym, że pielęgnacja przez maseczkowanie jest gładka, konkretna i kompletna.
Składniki aktywne:
Napar z nagietka - nasza ulubiona roślina, nagietek, przeciwdziała podrażnieniom, przyspiesza gojenie i łagodzi – i właśnie dlatego sądzimy, że przyda się każdej cerze, od uporczywie suchej po tłustą i trądzikową
Masło shea – łagodne, bardzo uniwersalne i niskoalergizujące masło. Charakteryzuje się sporą zawartością naturalnych witamin A i E, sprzyjających regeneracji i kojeniu problemów skórnych. Wygładza i uelastycznia skórę. Tworząc lekki film ochronny, zabezpiecza ją również przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych.
Kurkuma – absolutny kosmetyczny multitalent (i nasza ulubienica). Sprawdza się doskonale przy cerze skłonnej do zmian trądzikowych i przebarwień, dzięki swojemu działaniu przeciwzapalnemu i wyrównującemu koloryt. Jest także potężnym składnikiem ograniczającym widoczne oznaki starzenia się skóry: wymiata wolne rodniki, hamuje niszczenie elastyny i poprawia ukrwienie, co przekłada się na jędrność i zdrowy, promienny wygląd.
Kaolin – delikatna, biała glinka, która absorbuje zanieczyszczenia i ściąga pory skóry, nie powodując przy tym intensywnego wysuszenia (co sprawia, że nadaje się do różnych typów cery, również wrażliwej).
Skwalan - pochodzący z oliwek bliski (i bardziej stabilny) krewniak skwalenu, który jest jednym ze składników sebum wytwarzanego przez ludzką skórę. Uzupełnia braki w warstwie lipidowej naskórka, zatrzymuje nawilżenie i chroni, a przy tym jest lekki i niekomedogenny.
Miód - zawarte w nim cukry, woski, pyłki, białka i związki lotne są ucztą nie tylko dla podniebienia. Nawilżające właściwości miodu sprawiają, że skóra jest wygładzona, czuje komfort i wygląda promienniej. Miód sprawdza się też doskonale przy zmianach trądzikowych, ponieważ ze względu na działanie antybakteryjne przyspiesza gojenie.
Inulina – wielocukier roślinnego pochodzenia, który wzmacnia barierę ochronną skóry: nawilża, ogranicza przeznaskórkową utratę wody (TEWL) oraz działa prebiotycznie. Wygładza cerę i łagodzi.
Laurynian izoamylu – emolient roślinnego pochodzenia, który zatrzymuje nawilżenie skóry, sprawiając jednocześnie, że balsam jest lekki i gładko się rozsmarowuje.
Witamina E - słusznie nazywana witaminą młodości: odżywia, regeneruje, pomaga skórze dojść do siebie po wszelkich podrażnieniach i spowalnia procesy starzenia się.
Witamina C (tu w postaci tetraizopalmitynianu) – dobrze tolerowana, także przez wrażliwsze cery, postać witaminy C. Przydatna, gdy chcemy stymulować produkcję kolagenu i elastyny oraz odnawiać zasoby kwasu hialuronowego w skórze. Chroni przed wolnymi rodnikami i pomaga rozjaśnić przebarwienia. Dzięki tym zdolnościom warto używać witaminy C chcąc zachować jędrność skóry i jej i gładkość.
Alkohol cetearylowy i glukozyd cetearylowy - nadają maseczce przyjemną konsystencję.
Ekstrakt z fasoli tonka – dla ocieplenia zapachu
Guma ksantanowa i kwas mlekowy - odpowiadają za stabilną konsystencję i dodatkową dawkę nawilżenia
Maseczka konserwowana jest mieszaniną aprobowaną m.in. przez Ecocert– alkoholem benzylowym i kwasem dehydrooctowym. Dodaliśmy je w minimalnej ilości, by zapobiec rozwojowi szkodliwych drobnoustrojów.
I to już wszystko. Nie dodano barwników i innych zbędnych wypełniaczy.
Maseczka ma jeszcze coś do dodania od siebie: Używaj mnie w wieczornej pielęgnacji, 2 razy w tygodniu. Mogę pozostawiać lekko żółte zabarwienie cery. Do rana powinno zniknąć, ale jeśli jest dla Ciebie kłopotliwe, możesz po użyciu mnie przemyć twarz wodą z łagodnym środkiem myjącym.
Aqua With Infusion Of Calendula Officinalis, Butyrospermum Parkii Butter, Curcuma Longa Root, Kaolin, Squalane, Isoamyl Laurate, Cetearyl Alcohol, Mel, Tocopheryl Acetate, Inulin, Dipteryx Odorata Bean Extract, Cetearyl Glucoside, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Xanthan Gum, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol.
Jesteśmy legalnie działającą firmą sprzedającą wyłącznie oryginalne produkty. Stawiamy głównie na Polskich producentów oraz najwyższą jakość obsługi. Dowiedz się więcej
Nowości i promocje
Przeczytaj na blogu